You are currently viewing Uprawa wczesnych truskawek

Uprawa wczesnych truskawek

Od wielu lat zajmuje się uprawą ekologicznych warzyw i owoców, które następnie sprzedaje na bazarze. W tym roku zdecydowałam się po raz pierwszy uprawiać truskawki. W zeszłym roku był na nie duży pobyt i wielu stałych klientów pytało mnie, czy będę miała truskawki. Zauważyłam, że najwięcej można zarobić na wczesnych, wiosennych odmianach, kiedy jeszcze konkurencja nie była zbyt duża, bo mało który z targowników miał już na sprzedaż te owoce.

Kupno sadzonek wczesnych truskawek

wczesne truskawkiW związku z tym, za uprawę tych owoców zabrałam się jeszcze zimą. Pojechałam do hurtowni ogrodniczej, gdzie można było kupić sadzonki truskawek. Ponieważ nie do końca się tym znałam od razu poprosiłam sprzedawczynię o pomoc. Powiedziałam jej, że potrzebne mi są wczesne truskawki i chciałabym zakupić około dwustu sadzonek takich owoców. Od razu pokazała mi ona kilka gatunków takich roślin, które z powodzeniem nadawały się do posadzenia zarówno na polu, jak i w warunkach szklarniowych. Wybrałam taki gatunek wczesnych truskawek, które są bardzo trwałe i wytrzymałe na niekorzystne warunki atmosferyczne i nagłe anomalie pogodowe. Dowiedziałam się od sprzedawczyni, że wczesne truskawki muszą być odporne na przymrozki i późne opady śniegu, ponieważ sadzi się je jeszcze zimą. W zasadzie to był ostatni moment na to, aby posadzić sadzonki w ogrodzie. Później oczywiście również można było je sadzić, ale nie dałyby one już tak wczesnych plonów jak powinny, a latem konkurencja jeśli chodzi o różnorodność gatunków truskawek na sprzedaż jest tak duża, że te z pewnością miałyby problem się sprzedać. Dlatego bardzo ważne jest to, aby zasadzić je w okresie od stycznia do lutego, czyli zgodnie z zaleceniami producenta. Od razu zakupiłam odpowiednią ilość sadzonek. Nie wahałam się dłużej, ponieważ były dostępne w bardzo niskiej, atrakcyjnej cenie. Już wkrótce przekonałam się, że to był prawdziwy strzał w dziesiątkę. 

Przede wszystkim zakupione przeze mnie truskawki były bardzo proste w uprawie. Dzięki temu, że same sadzonki były niezwykle wytrzymałe, nie musiałam przy ich uprawie stosować dodatkowych nawozów czy sztucznych substancji chemicznych stymulujących ich wzrost. W tym roku miałam bardzo duże plony, a owoce były duże, soczyste i smaczne. Sporo na nich zarobiłam.